Uwarzone przez Browar Pinta. Kod kreskowy: 59047304389331).
Piwo pasteryzowane,
niefiltrowane.
Składniki: woda, słód jęczmienny pilzneński, słód pszeniczny, chmiel: Lubelski, Saaz, drożdże: SafAle WB-06.
Zawartość alkoholu: 6,0% obj., ekstrakt: 13° Plato.
Barwa złota, całkowicie nieprzejrzysta.
Piana w kolorze przybrudzonej bieli. Na początku piękna, gęsta i wysoka, po chwili redukuje się do milimetrowego, nieco porwanego kocyka. Szkło zdobi pojedynczymi plamkami.
Nasycenie średnie wyższe - czuć słabe szczypanie w język.
Zapach drożdży i bardzo słabego banana; nieco mdły.
W smaku mocno kwaskowe z niewielkim bananem i pewną wodnistością. Goryczka śladowa. Finisz ponownie kwaskowy.
Tak sobie myślę, że Pinta popełniła serię piw na potrzeby schronisk i lokalnych sklepików licząc na szybki zysk z tytułu lokalności, ale niestety kosztem jakości piwa.
6 punktów.
Opinia: Capricorn
21/03/2020
Kod, skład, parametry bez zmian. Warka do: 14.08.2020.
Barwa pomarańczowa, mocno mętna ze sporym osadem na dnie butelki.
Piana bladokremowa, średnia z przewagą drobnych pęcherzyków. Opadła do porwanego pierścienia. Szkła nie oblepiła.
Nasycenie sporawe.
Zapach bananów i goździków. Trochę cytrusów i muśnięcie pszenicy.
Smak w pierwszej chwili kwaskowy, cytrusowy, pomarańczowo - cytrynowy. Wyraźny banan przydający piwu niewielką mdławość. Sporo goździków i subtelna gładkość pszenicy. Goryczki niewiele. Jest o pestkowym posmaczku.. Na podniebieniu dość długo utrzymuje się kwasek. Co by nie mówić, poza mizerną pianą, nie ma co temu piwu zarzucić. Poprawny pszeniczniak, pijalny i orzeźwiający.
7 punktów się należy.
Opinia: Sten
29/03/2020