Wyprodukowano przez Browar Kraftwerk w Browary Regionalne Wąsosz.
Imperial Milk Stout. Piwo niepasteryzowane, niefiltrowane.
Skład: woda; słody jęczmienne, laktoza, cukier kandyzowany; chmiel Columbus; wanilia; drożdże S-04.
Zawartość alkoholu: 10% obj., ekstraktu: 25% wag.
Barwa czarna z rubinowymi przebłyskami.
Piana ciemnobeżowa, obfita i gęsta. Opadła do cienkiego kożuszka. Firankowo oblepiła szkło.
Nasycenie średnie.
Zapach czekolady i kawy z mlekiem. Nieco palonki i nutka likierowego alkoholu.
Smak intensywnie słodki, likierowy. Następnie mleczna czekolada przepleciona z wanilią. Suszone owoce i trochę palonki. Goryczka daje o sobie znać w dobrą chwilę po przełknięciu i przebija się przez słodycz. Alkohol początkowo nieco przeszkadza, ale w trakcie konsumpcji ukrywa się pod słodyczą. Piwo nieco podstępne. Pod koniec sprawia niezłe całkiem zawroty głowy. Ciekawe, bo nieco inne od znanych mi mlecznych stoutów.
8 punktów.
Opinia: Sten
06/03/2016