Jan Olbracht Browar Rzemieślniczy, Piotrków Trybunalski.

Piwo pasteryzowane, niefiltrowane.

Skład: woda; słody jęczmienne: Pale ale, Chateau Special B, Chateau Biscuit, Carafa III Special; owoc jałowca, suszona figa; granulaty chmielowe: Willamette, Hallertauer Mittelfruher; drożdże piwowarskie FM 21.

Zawartość alkoholu: 6,0% obj., ekstraktu 15% wag., IBU-20.

Barwa brunatna, leciutko zamglona.

Piana jasnobeżowa, średnia. Szybko zredukowała się do porwanej warstewki, następnie do pierścienia. Wręcz symbolicznie oblepiła szkło.

Nasycenie dość spore, ale z tendencjami spadkowymi.

Intensywny zapach jałowca, który bez mała zagłusza inne aromaty. Od biedy da się wyczuć figę i śliwkę.

Smak kwaskowy, szybko przechodzi w nuty owocowo - przyprawowe. Jest śliwka i figa oraz bliżej niezidentyfikowane ziółka oraz jak na mój gust zdecydowanie za dużo jałowca. Goryczka z tych zdecydowanie słabszych, nieco ziemista. Pod koniec pojawiają się subtelne ciasteczka, jakby nasiąknięte alkoholem, który rozgrzewa od wewnątrz. Powiem szczerze, że spodziewałem się nieco lepszego piwa, czytając skład. Tu za dużo jałowca, który przywodzi mi na myśl słowacką borowiczkę i skutecznie tłumiącą pozostałe aromaty i smaki. Producent proponuje zrobić z tego piwa grzańca, ale czemuś wolę nie ryzykować.

Jak dla mnie nie więcej, jak 6 punktów.

Opinia: Sten
23/12/2015