Browar Staromiejski Jan Olbracht, Toruń.
Piwo w stylu Belgian Specialty Ale, receptura Marcin Ostajewski.
Skład: woda, słody: pilzneński, monachijski, melanoidynowy, cararoma; chmiele: East Kent Goldings, Fuggles; przyprawy: świeże kłącze imbiru; drożdże: Wyeast 3463 Forbidden Fruit.
Zawartość alkoholu: 5,5%, ekstraktu: 14%.
Barwa brązowa z rubinowymi przebłyskami, mętna.
Piana jasnobeżowa, średnia. Zredukowała się nad wyraz szybko do porwanej warstewki, po chwili bez mała zniknęła.
Nasycenie z tych słabszych, choć nie do końca.
Zapach słodowy z dominującym imbirem.
Smak imbirowy. Czuć ów charakterystyczny posmaczek na podniebieniu i to bardzo długo. Do tego nieco słodu z chlebkiem. Występuje też niespecjalnie przyjemna nuta ziemista. Goryczka przepleciona nieco z owocami i ziółkami. Szczerze powiem, że to piwo jakoś mi nie podeszło. Można je potraktować jako ciekawostkę, bo do powtórnego wypicia to raczej się nie nadaje.
Nie więcej jak słabe 6 punktów.
Opinia: Sten
30/09/2013