Williams Bross Brewing Co., Szkocja.
Elderberry Black Ale.
Skład: słód jęczmienny, bez czarny, palony owies i jęczmień, mirt bagienny (bog myrtle - tak mi ową frazę wujek G. przetłumaczył), woda.
Zawartość alkoholu: 6,5%.
Barwa brunatno czarna. Nikłe przebłyski rubinowe widać pod bardzo silne światło.
Piana beżowa z tych ciemniejszych, średnia. Opada dość szybko. Najpierw do cieniutkiej kołderki,, która szybko zaczyna się rwać, by w połowie kufla pozostał po niej tylko cieniutki pierścień.
Nasycenie zdecydowanie za niskie i do tego z tendencjami spadkowymi.
Zapach palonki z nutami kwiatowymi. W tle odrobina czekolady i kawy.
Smak palony z kawą i czekoladą. Po chwili pojawia się przyjemny dość posmaczek czarnego bzu. Zakończenie wytrawno goryczkowe. Dodam, że owa goryczka utrzymuje się całkiem długo. Całkiem ciekawe piwo o nowym posmaczku. Warto spróbować.
9 punktów.
Opinia: Sten
04/01/2013