Van Pur, Warszawa.
Piwo jasne, pasteryzowane.
Skład: woda, słody jęczmienne (pilzneński, karmelowy, palony), słód żytni, chmiel (Marynka, Cascade, Amarillo, Centennial, Willamette).
Zawartość alkoholu: 6% obj., ekstraktu: 13,7% wag.
Barwa jasnego złota, klarowna.
Piana jasnokremowa, średnio - obfita i bardzo gęsta. Opadła stosunkowo powolnie do trwałej, cienkiej warstewki. Na szkle zaznaczyła każdy wypity łyk.
Nasycenie większe od średniego.
Zapach słodowy
z niewielkimi cytrusami
i śladowym karmelem.
Smak kwaskowy z niewielkimi cytrusami. Słód na średnim poziomie z wyczuwalną słodyczą i z lekka przypalonym karmelem, choć słodu palonego czemuś nie odnotowałem. Goryczka dość intensywna, ziołowo - łodygowa i nawet przyjemna w odbiorze. W sumie trochę mało IPA w tym piwie i w zasadzie nie czuć użytych gatunków chmielu. Niemniej jednak jest niezłe i pijalne.
Moim zdaniem na 6 punktów zasłużyło.
Opinia: Sten
30/12/2016
Piwo pobieram coraz rzadziej, ale się zdarza. Jako i wczoraj pobrałem dwa. Pierwsze, znane mi lubiane Cechowe IPA. Bardzo mi to piwo leży, i wcale nie dociekam dlaczego. A Sten dociekał i wyszło mu, że takie sobie. Bo to, śmo i owo, ale 6 pkt się należy. Znawca-Łaskawca! To skandal!
Osiem to minimum, a dla mnie, subiektywnie, 8,8!
Opinia: góral bagienny
04/03/2017