Brasserie de Silly Sa., Belgia.
Skład: woda, słód jęczmienny, chmiel, drożdże, cukier, przyprawy.
Zawartość alkoholu: 9,5%.
Barwa miedziano herbaciana, lekko mętnawa.
Piana kremowa, średnia. Opada dość szybko do cieniutkiej, porwanej warstewki. Częściowo pozostaje na szkle.
Nasycenie spore.
Zapach super. Bogactwo nut korzennych i owocowych. W tle małe co nieco drożdży.
W smaku na pierwszym miejscu bardzo intensywna słodycz, ale czemuś mi nie przeszkadzała. Po krótkiej chwili przechodzi w przyjemne dla podniebienia połączenie smaczków kwiatowo owocowo korzennych. Tu prym wiedzie kolendra. Wyraźnie wyczuwalny alkohol, ale też przyjemny - winny i nie przeszkadzający w konsumpcji. Goryczka pojawia się po sporej chwili i jest wielce umiarkowana. Po lekkim ogrzaniu się piwa pojawiają się delikatne nutki palone. Całkiem poprawne piwo i powiem szczerze, że moc czuć w nogach.
8 punktów
Opinia: Sten
02/08/2012