Piwo warzone i rozlewane przez Pintę w Browarze Zarzecze.
Black IPA 16,5°. Piwo pasteryzowane, niefiltrowane.
Skład: słody Weyermann: pale ale, monachijski Typ II, Caramunich Typ II, Carapils, Caraamber, Carafa Special Typ II; chmiele: (PL) Magnum, (USA) Simcoe, Chinook, Cascade; drożdże Fermentis Safale US-05.
Zawartość alkoholu: 6,3% obj., ekstraktu: 16,5% wag., IBU-66.
Barwa ciemnobrunatna z widocznymi rubinowymi przebłyskami.
Piana beżowa, bardzo obfita i równie gęsta. Dwu centymetrowa warstwa, zwieńczona grzybkiem, utrzymała się do końca. Ażurowo oblepiła szkło.
Nasycenie średnie.
Zapach kawowy z odrobiną czekolady, do tego cytrusy i sosnowe igliwie, choć i szczątki żywicy też występują.
Podobne doznania smakowe. Początek kawowo - czekoladowy z wyczuwalną palonką. Nieco kwasku i solidna dawka goryczki, nawet ciekawej, bo i jest w niej kawa, cytrusy i nuty iglastego zagajnika. Na podniebieniu utrzymuje się posmaczek gorzkiej czekolady z kawowym kwaskiem. Super piwo, które wypiłem ze smakiem.
W moim subiektywnym odczuciu mocne 9 punktów.
Opinia: Sten
30/01/2015