Kompania Piwowarska - Dębowe Mocne

Tyskie Browary Książęce, choć tak naprawdę to KP S.A. Poznań.

Zawiera słód jęczmienny.

Zawartość alkoholu: 7,0%, ekstraktu: 14,5%.

Barwa bursztynowa, piana cieniutka i zanikająca. Lekki kożuszek (niczym wyspy na Pacyfiku) utrzymuje się nieco dłużej. Nasycenie średnio mocne.

Zapach słodowy i faktycznie jakieś nutki dębowe są wyczuwalne, dokładnie jakby kory dębowej. Smak kwaskowo lekko gorzkawy, czyli jak na piwo o takim woltażu niespecjalne.Nic więcej powiedzieć się nie da.

Nie więcej jak 6 punktów.

Opinia: Sten
03/12/2010











Kolejne piwo w butelce, opisane wcześniej w wersji puszkowej.

Jako producent podana jest Kompania Piwowarska S.A. Poznań, bez wskazania konkretnego browaru. Informacje - oprócz tych z puszki: „Piwo jasne. Pasteryzowane.”

Piwo klarowne. Barwa bursztynowa. Piana biała, drobna, dość obfita. Średnio trwała - opada powoli do cienkiej warstewki; pozostają też jej ślady na ściankach kufla. Nasycenie średnie do dużego. Zapach przyjemny, czuć chmiel, a w tle słód. W smaku piwo jest - jak to określił Sten - kwaskowato - gorzkawe. Pierwszy łyk jest słodkawy, następne już nie. Oprócz tego w piwie czuć słód i alkohol, który jednak nie dominuje. Goryczka wyczuwalna. W sumie piwo nie jest złe, można czasem wypić, zwłaszcza, jeśli ktoś lubi od czasu do czasu wypić coś nieco mocniejszego.

Podtrzymuję ocenę 6 punktów.

Opinia - j24
20/09/2012













Kod kreskowy: 59013594120161).

Dane techniczne, czyli kącik dla dociekliwych. Niewiele tekstu, ale zawsze z recenzenckiego (czy też może kronikarskiego) obowiązku przekazać Wam trzeba, zacznijmy od etykiety: „Dębowe Mocne. Warzone zgodnie z zasadami. Bogaty smak. Warzone tradycyjnie, powoli i dokładnie. Prawdziwi znawcy doceniają jego bursztynową barwę i bogaty smak.” Nie wiem dlaczego, ale określenie 'prawdziwi znawcy' skojarzyło mi się ze smutnymi dżentelmenami w sportowym przyodzieniu, przemieszczających się bawarskimi karocami. Ot skojarzenie. Z krawatki możemy dowiedzieć się natomiast, że jest to: „Piwo jasne, alk. 7,0% obj., pasteryzowane. Zawiera słód jęczmienny.” Krótko i na temat. Idźmy dalej.

Muszę się Wam do czegoś po raz drugi przyznać. Mam nawrót lenia i podobnie jak przedwczoraj przy okazji opisywania wrażeń wszelakich ze smakowania Zamkowego Export, tak i dzisiaj stawiam na minimalizm. Minimalizm jest ostatnio cechą Kompanii Piwowarskiej. Na wszystkich swoich produktach ogranicza się do krawatki i etykiety. Światem rządzą ekonomiści. Załóżmy grosz zaoszczędzony przy braku etykiet dwudziestu piw w skrzynce to dla nich myślę całkiem spora sumka, zgodnie z zasadą 'ziarnko do ziarnka'. Mam nadzieje, że ekonomiści nie mieszali się do składników piwa. Choć po Kompanii Piwowarskiej spodziewam się wszystkiego.

Zapach. Niestety nie powala na kolana, gdyż ciężko cokolwiek poczuć. Czuć delikatne nutki słodowe i jeszcze delikatniejszą goryczkę. Kiepściutko.

Piana. Tutaj należy się plus, jest raczej z tych 'gęstych', biała i naprawdę długo utrzymuje się na powierzchni.

Kolor. Nie oszukali nikogo pisząc, że piwo ma barwę bursztynową, tak jest w rzeczywistości.

Smak. Mam pewne obawy, ale kto nie ryzykuje ten nie zyskuje. Zaskakuje faktem, że jest słodkie, wynika to z faktu początkowej dominacji aromatu słodu. Więc nie ma obawy, że jest to siedmioprocentowe piwo na wzór karmelowego piwa. Nie. Później pojawia się niczego sobie goryczka, by na chwilę przegrać batalię smaku ze smakiem alkoholu. Finisz jest goryczkowy, ale niestety nie utrzymuje się w ustach. Zniekształca się i zamienia w bliżej nieokreślony smak, coś na kształt 'kacowego kapcia'. Zdecydowanie nie jest to mój smak. Ale nie mogę też powiedzieć, że jest to do końca kiepskie piwo. Pijałem rzecz oczywista lepsze, ale to pomimo iż skierowane jak się domyślam do klienta zorientowanego na 'efekt' jest poprawne.

Dlatego też z czystym sumieniem dam dębowe 5.

Opinia: Śmietan
29/03/2014



Gorąco było, toast obiecałem, więc wzniosłem. Dębowe Mocne było tym toastowym napojem. A że w puszeczce jeszcze w Beer-o-pedii nie zamieszczonej więc zrobiłem zdjęcie i niniejszy mini-test popełniłem.

Z informacji dla klienta zniknęła zawartość ekstraktu i nadal brak informacji o słodach. Tekst na puszce informuje o tym, że piwo zawiera słód jęczmienny ale ani słowa o tym jakie to słody, choć w treści napisano:

„Dwa rodzaje słodu i odpowiednio długie warzenie sprawiają, że Dębowe ma wyjątkową bursztynową barwę, niepowtarzalny, złożony aromat i pełny, bogaty smak”

I wiecie co? To wszystko prawda.

Piwko smakowało lepiej niż w poprzednich testach ocenili testerzy czyli w granicach 5 - 6 punktów.
Moja ocena (może ze względu na upał, a może to przez urodziny Stena) to 7 punktów.

Opinia: Piotrek
20/07/2014











Piwo chyba gorsze niż było. Nie pomogło mu to, że jest po „face liftingu” czyli w nowej szacie graficznej.

W smaku jest gorsze niż to, które piłem trzy lata temu. Choć według danych producenta nic się nie zmieniło - ten sam ekstrakt, alkohol i skład.

Jednak ocenę obniżam do 6 punktów.

Opinia: Piotrek
29/04/2017

1)
KOMPANIA PIWOWARSKA S.A., ul. Szwajcarska 11, 61-285 Poznań, Polska
encyklopedia/piwa/kompania_piwowarska_debowe_mocne.txt · ostatnio zmienione: 2020/11/14 08:37 (edycja zewnętrzna)