Kizakura Sake Brewing Co Ltd, Kioto, Japonia.
Składu nie odczytałem.
Zawartość alkoholu: 5% obj.
Barwa słomkowo - cytrynowa, mętna.
Piana biała, obfita i gęsta. Opadła do cienkiego kożuszka. Plackowato oblepiła szkło.
Nasycenie umiarkowane.
Zapach gotowanego ryżu zmieszanego ze słodem. Czuć też nieco warzyw.
W smaku nadmiar kwasku z wyczuwalną cytryną. Pojawia się też śladowy banan, który przywodzi mi na myśl takie bezowe, sprzedawane u nas w zamierzchłych czasach. Słód z pieczywem i herbatnikami. Tu również sporo gotowanego ryżu. Goryczka na średnim poziomie, bardziej cytrusowa, niż chmielowa. Na podniebieniu utrzymuje się bardzo długo cytrusowy kwasek. Jak na pierwszy kraft z Kioto, to średnio wypadł, choć wypić i owszem można.
6 punktów.
Opinia: Sten
17/02/2016