Browar Fortuna, Miłosław.
Piwo pasteryzowane.
Skład: woda; słody jęczmienne: pilzneński i palony; ekstrakt słodowy jęczmienny; zagęszczony sok owocowy 1,4% ( sok jabłkowy, sok malinowy); cukier; chmiel Herkules; wanilia; chili; drożdże dolnej fermentacji W 34/70.
Zawartość alkoholu: 8,5% obj., ekstraktu: 21% wag.
Barwa brunatna z rubinowymi przebłyskami.
Piana beżowa, dość obfita i gęsta. Zredukowała się do cieniutkiej warstewki. Symbolicznie oblepiła szkło.
Nasycenie umiarkowanie średnie.
Zapach ciekawy. Jakby przypalona malina z czekoladą i wanilią.
Smak słodki. Na pierwszym planie malina, następnie palonka i czekolada. Wanilii niewiele. Chili pojawia się w chwilę po przełknięciu i nieźle drapie podniebienie. Wyczuwa się też nieco suszonej śliwki. Alkohol niezauważalny w smaku, choć w połączeniu z chili nieźle rozgrzewa. Goryczka średnia z lekka popiołowa. Powiem, że wypiłem to piwo z przyjemnością i zapewne zakupię jeszcze jedną flaszkę do poleżakowania. Warka do 23.03.2018.
Na dzień dzisiejszy dam 8 punktów.
Opinia: Sten
10/10/2016
Przyjemne spożyciu, moim zdaniem powyższa ocena w pełni uzasadniona.
Opinia: Gorajczyk66
25/04/2017
Edycja limitowana 2018 o czym informuje krawatka - doczekał się uroczystego otwarcia i celebracji wypicia!
Warka do 25.07.2019, czyli leżakowało u mnie w piwniczce 18 miesięcy i trzy tygodnie. Fotki nie wstawiam bo już w ency jest, a na co dwa identyczne zdjęcia.
Jakie różnice stwierdziłem na pierwszy rzut oka? Barwa głęboko brunatna, w pierwszej chwili myślałem, że to czerń. Dopiero promyk słońca wyprowadził mnie z błędu. :)
Piana identyczna jak w opisie Stena.
Zapach to bardzo delikatne muśnięcie wanilii i w dalekim tle - malina. Trochę kawy na dodatek. I bardzo miły finisz palonego słodu.
Smak bardzo wytrawny i stonowany. Żadnych fajerwerków jakiegokolwiek ze smaków, wszystko w równowadze. Zniknęła malinowa słodycz pozostała palonka z odrobina czekoladowego tła. Goryczka bardzo mi odpowiadająca - nienachalna, więc nie blokuje kubków smakowych, pozwalając się wprost delektować tym piwem. Chili bardzo przyjemnie kończy każdy łyk i przyjemnie szczypie gardło. Alkohol wyczuwalny, ale nie w nadmiarze.
W sumie piwo jest wyborne i ocena może być tylko wyborna.
10 punktów.
Opinia: Piotrek
15/08/2019
Kod kreskowy: 59028389913811).
Wersja w butelce 330 ml. Warka do: 25.09.2025 r.
Piwo ciemne, mocne, dolnej fermentacji, z dodatkiem soku. Pasteryzowane.
Składniki: woda, słód jęczmienny: pilzneński i palony; ekstrakt słodowy jęczmienny, zagęszczony sok owocowy (sok jabłkowy, sok malinowy 0,2 %), cukier, chmiel odmian goryczkowych, wanilia, chili, drożdże.
Pozostałe parametry bez zmian.
Wrażenia zbieżne z tymi, którymi podzielił się Sten w 2016 roku.
Piana skromniejsza i mniej trwała. Poza tym bez zmian.
Moja warka jest świeża i owocowa.
Ocena to 8,5 punktu.
Opinia: j24
16/04/2023