Browar Ciechan.
Skład: woda, słód pilzneński, monachijski, karmelowy, barwiący; chmiel.
Zawartość alkoholu: 5,4%, ekstraktu: 14%.
Barwa prawie czarna, pod światło widoczne rubinowe przebłyski.
Piana beżowa w ilości szczątkowej. Przy intensywnym wielce nalewaniu udało mi się uzyskać kilkumilimetrowy, z lekka porwany kożuszek. W oka mgnieniu przeszedł do cieniutkiej opaski wokół ścianki szklanki.
Nasycenie wielce znikome.
Zapach karmelowo palony bardzo subtelny.
Smak wodnisty. Małe co nieco palonego słodu, owoców i karmelu. Po chwili pojawia się krótkotrwały kwasek, przechodzący w śladową goryczkę. Moim zdaniem ów stout nie wiele ma wspólnego ze stoutem. Niezłe ciemne piwo i w tej kategorii można je potraktować.
6 punktów - góra
Opinia: Sten
20/04/2013
Piana w kolorze cappuccino. Po nalaniu: 12 mm; dosyć szybko zredukowała się do 5-6 mm. W miarę zbita, o drobnych bąbelkach. Powoli zanika, z do końca utrzymującym się (końcówka: 3mm) pierścieniem.
Kolor: b. ciemnej zaparzonej kawy z przebłyskami ,raz mam wrażenie rubinowymi, innym razem - koloru ciemnego bursztynu.
Nasycenie: z tych mocniejszych.
Zapach b.przyjemny, słodkawy, owocowy – świeże owoce, jakby jakiś cytrus ,do tego daktyl i podsuszona gruszka. Pod koniec testu czuję delikatny chmielowy aromat.
Smak: minimalna kwaskowość od razu przechodząca w goryczkę. Piwo mocno goryczkowe z posmaczkiem chlebowym. Czuć owoce.
Wodnistym tego piwa nie mogę nazwać, ale też nie ma po nim uczucia jakiejś wyjątkowej sytości. Piwo w miarę treściwe.
Ode mnie ma 8 punktów z minusem.
Opinia: moondriver
29/04/2013