Browar na Jurze, Zawiercie.
Zawiera słód jęczmienny, naturalne składniki oraz krystalicznie czystą wodę.
Zawartość alkoholu: 6,6%, ekstraktu: 13,1%
Barwa miodowa. Mętne, ale jak w poprzednim piwie, zapewne to z powodu znacznego przekroczenia terminu ważności.
Piana biała cienka i zanikająca do porwanego mocno kożuszka.
Nasycenie średnie.
Zapach słodowo - chmielowy.
Z smaku dominuje chmielowa goryczka, małe co nieco kwasku i nawet ciekawe nuty owocowe. Do tego dość wyraźnie wyczuwa się drożdżową chlebowość. Jak na piwo, którego w zasadzie nie powinno się pić, powiem, że w moim subiektywnym odczuciu wypada całkiem nieźle.
Punkt więcej niż za poprzednie, czyli 6.
Opinia: Sten
30/06/2011