Wyprodukowano w Szczyrzyckim Browarze Restauracyjnym „Marysia” dla Browaru Browanza, Kraków.
Belgian Brune with rose. Piwo pasteryzowane, niefiltrowane.
Skład: woda; słody: pilzneński, monachijski typ I, Crystal 150, Abbey 45; chmiele: Saaz, Centennial; drożdże FM26; płatki róż.
Zawartość alkoholu: 5% obj., ekstraktu: 16% wag. Warka do 07.09.2017.
Barwa bursztynowa, mętna.
Piana kremowa, średnia o drobnych pęcherzykach. Opadła do trwałego kożuszka. Obficie oblepiła ściankę szklanki.
Nasycenie z tych mniejszych.
Zapach słodowy z niewielkim pieczywem. Całkiem sporo aromatu róży i nutka z lekka przypalonego karmelu. Zdaje się, że i jakieś przyprawy dają znać o sobie.
Smak słodki, różany, taki wręcz konfiturowy. Trochę słodu i karmelu i nutka kwiatowa, ale nie różana. Po chwili pojawiają się dość mocne i trochę gryzące w podniebienie przyprawy. Goryczka średnia, całkiem przyjemna. W sumie piwo taki jak dla mnie trochę dziwne, mocno owocowe, ale przez to ciekawe. Można spróbować jako ciekawostkę.
6,5 punktu.
Opinia: Sten
30/06/2017