Brasserie du Bocq, Purnode, Belgia.
Chyba jakiś czempion – przynajmniej wskazywałoby na to info na etykiecie „WBA 09 – World Beer Awards – World’s Best Wheat Beer”.
Skład: „zawiera słód pszeniczny i jęczmienny”… Po prostu szok… Alk.4,5% obj.; nasycenie niskie;
Piwko mętne o bardzo jasnej – przypominającej wypalone w słońcu blond włosy – barwie. Piana ma wspaniały, wręcz śnieżno-biały kolor. W zapachu naprawdę ciekawe – nuty bananowo-cytrusowe przeplatają się ze słodem i przyprawami. Nie powiem, dużo sobie po tej woni obiecywałem. Tymczasem… Smak jest… cienki. W każdym razie nazbyt delikatny – akcenty słodowe zmieszane z kwaskiem i ziółkami. Wszystko dosłownie jak z waty. Goryczki się nie doczekałem. Trochę przeczytałem o tym piwku, generalnie jest chwalone, ale czytając recenzje odniosłem wrażenie, że piję inne piwo… Być może trafiłem na jakąś felerną warkę… Albo nie jestem w stanie docenić owej subtelności. Nic to.
Póki co – punktów 6.
Opinia: Wojciechus
02/12/2011
Kod kreskowy: 54116333300541).
Warka do: 01.04.2021 r.
Z naklejki importera: „Piwo jasne o mleczno - mglistym zabarwieniu. Górnej fermentacji.
Skład: woda, słód jęczmienny, pszenica, chmiel, drożdże, cukier.”
Alkohol - 4,5 % obj.
Piwo mętne. Barwa jasno cytrynowa.
Piana obfita, biała, bardzo drobna, średnio trwała. Opada w kilka minut do półcentymetrowej warstewki; nieco oblepia szkło.
Nasycenie wysokie.
Zapach przeciętnie intensywny. Czuć cytrusy, banana, przyprawy (kolendra, pieprz) i drożdże.
W smaku piwo lekkie, nawet nieco wodniste, choć i orzeźwiające zarazem. Czuć podbudowę słodową, nutę bananową, nieco kwasku, trochę cytrusów i przypraw (głównie kolendrę) oraz drożdże. Goryczka słaba, pojawia się chwilę po przełknięciu. W sumie piwo słabe. Wodnista masówka.
5 punktów to max.
Opinia: j24
03/02/2020