Minibrowar Bierhalle we Wrocławiu.
Skład: hmm… to może posłużę się stroną internetową Bierhalle:
Piwo marcowe, zwane również Oktoberfestbier, dawniej warzone było tylko sezonowo. Dzisiaj, dzięki nowoczesnym systemom chłodzenia można produkować je okrągły rok. Bursztynowa barwa, moc nieco większa w stosunku do innych piw, a przede wszystkim pełnia smaku sprawiają, że piwo Bierhalle Marcowe bije rekordy popularności. Gęsta, jasna piana pokrywa złocisty napój obfitujący w smaki, pochodzące z mieszaniny słodów jęczmiennych i aromatycznego chmielu.
Alk. 5,2% obj., nasycenie średnie.
Co prawda powyższy opis jest piękny, ale wolę skreślić własny. No więc piwo jest faktycznie barwy bursztynowej o faktycznie jasnej i faktycznie trwałej pianie. W zapachu dominują akcenty słodowo-owocowe – banan, gruszka, ktoś napisze, że miód i też prawda. Chmiel stanowi tło. Nie powiem, trochę to dziwne, bo z kolei w smaku prym wiedzie wspaniała goryczka, pojawiająca się zaraz po subtelnych nutach słodowo-owocowych.
Bardzo przyjemna kompozycja i 10 pkt.
Opinia: Wojciechus
29/05/2011
Skład nieznany. Zawartość alkoholu: 5,8% obj., ekstraktu: 13,7% wag. Leżakowane ok. 35 dni.
Barwa bursztynowa, zamglona.
Piana biała, cienka o drobnych oczkach. Opadła do trwałego, niewielkiego kożuszka. Obficie oblepiła ściankę szklanki.
Nasycenie średnie.
Zapach słodowy z nutką owocowo - kwiatową i w sumie mało intensywny.
Smak słodowy. Nieco owocowego kwasku, delikatna słodycz - taka odsłodowa i kwiaty. Goryczka na średnim poziomie. Po złapaniu temperatury daje o sobie znać delikatny alkohol, który szczęśliwie nie przeszkadza w konsumpcji. Goryczka średnia, nieco ziołowa… Piwo zwyczajnie dobre.
7 punktów.
Opinia: Sten
10/06/2017