Wychwood Brewery, Wielka Brytania. Kod kreskowy: 50113480103351).
Z naklejki importera: „Rzemieślnicze piwo Imbirowe, zawiera słód jęczmienny. Warzone w sposób tradycyjny, wzbogacone ognistym korzeniem imbiru.”
Zawartość alkoholu 4,2 % obj.
Tłumaczenie rekomendacji z kontretykiety: „Najlepsze podawane schłodzone, na kostkach lodu, aby ugasić płomienie”.
Piwo klarowne. Barwa ciemno złota. Piana średnio obfita, biała, o dość grubych bąblach. Nietrwała. Opada bardzo szybko do cienkiej warstewki i zaraz do obwódki. Nasycenie dość duże. Zapach silny. Dominuje imbir. Oprócz niego czuć aromat coca - coli. Elementy piwne praktycznie niewyczuwalne. W smaku od razu uderza słodycz. Piwo jest strasznie słodkie! Dosłownie ulep. Ale - tu niespodzianka - po chwili następuje palenie w gardle. Piecze prawie jak przy anginie. Dosłownie imbirowy atak! Poza tym smak niepodobny do piwa.
Podsumowując - to taka piwna ciekawostka. Mi nie pasuje. Za słodkie i za ostre.
2 punkty w kategorii piwa i 5 punktów w kategorii wynalazków, typu piwo z colą czy sokiem.
Opinia: j24
20/08/2015