Browar Widawa.
Piwo jasne, górnej fermentacji, niepasteryzowane, niefiltrowane.
Skład: woda, słód jęczmienny, chmiel, drożdże.
Zawartość alkoholu: 5,6%, ekstraktu: 14%.
Barwa miedziana, mętna.
piana ciemno-kremowa wpadająca w jasny beż. Dość obfita. Opada pomału, tworząc centymetrowy grzybek. Ładnie oblepia szkło.
Nasycenie średnie.
Zapach słodowy, jakby z lekka skwaśniały. W tle nieco cytrusów i odrobina żywicy.
W smaku dominuje kwasek, nie do końca przyjemny. Następnie pojawia się niczego sobie goryczka z mieszana nieco ze słodem. Nuty owocowe średnie wielce. Dość ciekawy finisz. Najpierw kwasek, następnie długotrwała i przyjemna goryczka. Tak się zastanawiam, czy piwo było odpowiednio przechowywane, bo ta skisłość raczej jest spowodowana zbyt wysoką temperaturą, w jakiej piwo stało. Może uda mi się powtórzyć test z innego źródła, ale to pewnie będzie już kolejna warka i dopiero za rok. Termin ważności testowanego piwa mija 11 marca 2014 r.
Za to konkretnie piwo nie więcej jak 6 punktów.
Opinia: Sten
28/02/2014