N.V. Brouwerij Van Eecke, Belgia.
Piwo refermentowane w butelce.
Składu nie podano. Na polskiej wklejce: woda, jęczmień, pszenica, chmiel, drożdże, cukier.
Zawartość alkoholu: 6,5% obj.
Barwa złocista, mętna z widocznymi pływającymi drożdżami.
Piana biała, średnia. Szybko nad wyraz się redukująca. Po kilku łykach zniknęła. Ze szkłem nie współpracowała.
Nasycenie słabe.
Zapach niespecjalnie intensywny. Odrobina pszenicznego słodu z nutą bananową. W tle ociupina chmielu i drożdży.
Smak zdecydowanie za słodki z wyraźnym alkoholem. Goryczka jakaś taka ziołowa, choć nawet ciekawa. Pojawiają się też cytrusy. Posmaczków bananowych i goździkowych brak. Finisz to goryczka skutecznie tłumiona słodyczą. Czemuś piwko mi nie podeszło, jakieś takie zupełnie bez wyrazu.
6 punktów.
Opinia: Sten
23/06/2014