Pinta - Pierwsza Pomoc

Piwo warzone i rozlewane przez Pintę w Browarze na Jurze w Zawierciu.

Pinta opracowuje receptury, sprowadza odpowiednie surowce, nadzoruje proces warzenia i rozlewu piwa w zaprzyjaźnionych browarach.

Skład: słody Weyermann: pilzneński, monachijski (II), Caramunich (I), Carapils, zakwaszający, chmiele: Marynka (PL), Lubelski (PL), drożdże Saflager W34/70.

Zawartość alkoholu: 4,2%, ekstraktu: 10,5%.

Barwa bursztynowa.

Piana jasno kremowa, obfita. Cienka warstwa utrzymuje się do końca.

Nasycenie średnie.

Zapach słodowo - chmielowy.

Smak podobny - słód i mocna nuta chmielowej goryczki. Wytrawne z odrobiną nut owocowych. Przyjemnie orzeźwia.

9 punktów.

Opinia: Sten
29/06/2011



Obecnie uwarzone zostało kontraktowo przez Pintę w Browarze Zarzecze.

Polski lekki pils 10,5. Pasteryzowany.

Skład: woda; słody jęczmienne Weyermann: pilzneński, monachijski typ II, Caramunich, Carapils; chmiele: Marynka, Lubelski; drożdże Saflager W34/70.

Zawartość alkoholu: 4,1% obj., ekstraktu 10,5% wag., IBU-33. Warka do 03.10.2017.

Barwa ciemnego złota, klarowna.

Piana jasnokremowa, obfita i gęsta o drobnych pęcherzykach. Opadła do centymetrowego kożuszka. Pojedynczymi plamkami oblepiła szkło.

Nasycenie większe od średniego.

Zapach słodowy z delikatnym pieczywem i z nutką zbożową. Chmielu też wyczuwa się niemało.

Smak również słodowy, pełny. Do tego wyrazista ziołowa goryczka i lekko cytrusowy kwasek.

Ocenę podtrzymuję. Piwo przez te lata trzyma klasę.

Opinia: Sten
23/04/2017



Browar, skład i zawartości bez zmian, więc pominę.

Piana w moim wypadku utrzymała się bardzo długo w postaci gęstej i grubej pierzynki. Ze względu na niespodziewanych gości musiałem wstrzymać się z wykonaniem zdjęcia dobre pół godziny, a jeszcze nie zanikła. Co więcej, do samego końca gdzieś z samego dna ku powierzchni unosiły się drobniuteńkie pęcherzyki gazu.

W temacie smaku dodam tyle, że ja nie wyczułem kwasku, za to spróbowałem samej piany, która pozostała na szkle - jest cytrusowo - goryczkowa :-)

Dla mnie piwo jest doskonale przystające do swej nazwy. Coś pięknego na moment, gdy słońce głośno świeci ;-) Na wczesny wieczór, czy też późne popołudnie jest nieco zbyt delikatne.

Dla mnie mocne 8 punktów.

Opinia: Capricorn
23/05/2017

encyklopedia/piwa/pinta_pierwsza_pomoc.txt · ostatnio zmienione: 2019/11/14 12:59 (edycja zewnętrzna)