Browar Maryensztadt, Zwoleń przez GME Restauracje.
Imperial IPA.
Piwo niepasteryzowane, niefiltrowane.
Skład: woda, słody jęczmienne, mango, chmiel, drożdże, bakterie lactobaccilus.
Zawartość alkoholu: 8,5% obj., ekstraktu: 18% wag. Warka do: 31.10.2019.
Barwa trudna do określenia. Ni to beż, ni to brąz, w każdym razie ma wygląd wieloowocowego soku z sokowirówki. Nad wyraz mocno mętna.
Piana biała, cieniutka. Opadła do porwanej warstewki. Niewielką, drobniutką koronką oblepiła szkło.
Nasycenie spore.
Zapach kwaśnych owoców, lekko kapuściany. Mango dość wyraziste.
W smaku dominuje intensywny kwasek, bez mała zabijający inne doznania. Pojawia się lekka słodycz mango z charakterystycznym dlań posmaczkiem. Trochę słodu, takiego nieco brzeczkowego, a i pieczywo też się pojawia. Goryczka umiarkowanie średnia, głównie pestkowa i ściągająca. Alkohol zupełnie niewyczuwalny. Sour to i owszem jest, ale imperialna IPA, to na mój gust zdecydowanie nie.
6 punktów.
Opinia: Sten
22/11/2018
Było w puszce.
Wyprodukowane w Browarze Maryensztadt, Zwoleń przez GME Restauracje Sp. z oo Sp. K. Kod kreskowy: 59056695427221).
Sour Fruit Imperial IPA.
Piwo niepasteryzowane, niefiltrowane. Mętność i osad są naturalnymi cechami produku.
Alk. 8,5 % wag. Ekst. 18% obj. Najlepiej spożyć do 15-09-2021.
Skład: woda; słody jęczmienne; mango; chmiel; drożdże; bakterie Lactobaccilus.
Kolor. Herbaciany. Mętne.
Piana średnio obfita, drobna, biała. Znika powoli, zostawiając nikłe ślady na szkle.
Nasycenie średnie.
Zapach. Nieznaczny, owocowy.
Smak. Nijaki. Goryczki brak. Nieco owocowego kwasku z mdłym posmakiem jogurtowym i sokiem owocowym, może i z mango. Ekstraktu raczej mniej niż na etykiecie. Alkohol wyczuwalny. Wprawdzie wypić się dało, ale bez przyjemności. Żadne tam IPA.
Niech mają 5 punktów.
Opinia: Naj
20/11/2020
Niby nic się nie zmieniło, a jednak…
Piana dość wysoka i dość trwała. Szkło ozdobiła sporymi plackami, poz tym do końca pozostał dość puchaty kocyk, choć pęcherze o dziwo są bardzo duże i zdawało by się, że powinny bardzo szybko pękać.
Alkohol kompletnie niewyczuwalny, ani w zapachu, ani w smaku. Po niejakim czasie odczuwa się żywiczną cierpkość w ustach i oraz pewne drętwienie języka i ust. Goryczka i owszem niewysoka, ale daje się ją wyczuć na tyle podniebienia. Ma grejpfrutowy posmak i jest trwała. Poza tym jest nieco zbyt słodkie, ale złe nie jest.
6,5 punktu.
Opinia: Capricorn
14/03/2021