Browar Staromiejski Jan Olbracht, Toruń.

Piwo w stylu India Black Ale. Receptura Bartosz Nowak.

Skład: woda, słody: pale ale, pszeniczny, wiedeński, Carahell, Caramunich, Carafa II Specjal; chmiele: Apollo, Simcoe, Citra, Chinook, Centennial, Palisade, willamete, Amarillo; drożdże Safale US-05.

Zawartość alkoholu: 6,5% obj., ekstraktu: 16,2% wag.

Barwa idealnie czarna, niczym ta tytułowa czarcia krew.

Piana beżowa, wpadająca w kawę z mlekiem. Bardzo obfita i nad wyraz gęsta. Redukuje się powolnie do półcentymetrowej kołderki, która pozostała do końca. Ładnie oblepiła szkło.

Nasycenie umiarkowanie średnie.

Zapach to szaleństwo użytych chmieli. Jest sosenkowa żywiczka, są cytrusy oraz odrobina kawy wymieszanej z czekoladą.

W smaku dominuje nad wyraz przyjemna goryczka. Są nuty żywiczne, wyraźny akcent kawowy z subtelnym wielce kwaskiem. Odrobina cytrusów nieśmiało próbuje się przebić też i owszem. Finisz, jak można się było spodziewać, to uderzenie chmielowej goryczki, długo i nad wyraz przyjemnie pieszczącej podniebienie. Moim skromnym zdaniem absolutna rewelacja. Tego typu piwa uwielbiam.

Z czystym sumieniem daję maksa czyli 10 punktów.

Opinia: Sten
24/05/2014