Browar Fortuna

Skład: zawiera słód jęczmienny i pszenicę niesłodowaną, zawiera osad drożdżowy.

Zawartość alkoholu: 5,5%, ekstraktu: 12,5%.

Barwa bursztynowa, lekko mętnawa.

Piana leciutko kremowa, średnia. Opada szybko i w połowie kufla pozostają po niej nikłe resztki.

Nasycenie średnie.

Zapach słodowo maślany z jakimś dziwnym chemicznym aromacikiem, mocno bijącym w nozdrza.

W smaku bez mała pół na pół kwasek z goryczką. Oba te doznania są jednak płytkie i mało wyraziste. Po chwili pojawia się nieco słodu i jakiś taki trudny do zidentyfikowania chemiczny posmaczek. Na podniebieniu dominuje kasek.

Spodziewałem się czegoś lepszego, a wypiłem wielce przeciętne piwko z lekkim wszakże zacięciem.

Zasłużyło na góra 5 punktów.

Opinia: Sten
09/12/2012

---

Kod kreskowy: 5901687910048¹⁾.

Dane techniczne, czyli kącik dla dociekliwych. Pozwolicie, że kolejny raz pominę etykietę, by skupić się na kopalni wiedzy wszelakiej, czyli kontrze: „Miłosław Niefiltrowane. Piwo Miłosław zostało docenione przez miłośników na największym konsumenckim konkursie piw w Polsce. Spróbuj piwa Miłosław Koźlak nagrodzonego złotym medalem oraz Grand Prix Chmielaki 2012 - dla najlepszego piwa wśród wszystkich piwnych kategorii, spośród 160 piw z 29 browarów.” I tutaj chwalą się tym samym. Kopiuj – wklej to znak naszych czasów. Mam nadzieje, że dalej będzie inaczej niż ostatnio: „Dobre piwo ma swój smak. Miłosław niefiltrowane to naturalnie mętne, rześkie jasne piwo o tradycyjnym smaku. Powstaje tak, jak w czasach, gdy nie znano jeszcze technologii filtracji. W trakcie leżakowania drożdże niespieszenie osiadają na dnie zbiornika. Niewielką ich część można odnaleźć w butelce z piwem. Piwa Miłosław warzone są przy użyciu tradycyjnych otwartych kadzi. Dzięki tej metodzie nasze piwa powstają tak jak chciała natura: bez pośpiechu, z dbałością o smak i aromat. Piwo dolnej fermentacji, pasteryzowane. Zawiera słód jęczmienny i pszenicę niesłodowaną. Zawiera osad drożdżowy. Ekstrakt 12,5% Alk. 5,5%.” Niczego niezwykłego w zasadzie się nie dowiadujemy, poza kolejnym zapewnieniem, że to kolejne niezwykłe piwo.

Drugi już Miłosław który zagościł na moim testerskim stole. Po ostatnich pozytywnych doznaniach z Pilznerem dzisiaj nie spodziewam się spadku formy. Lepiej zapewne nie będzie, ale mam nadzieje, że przynajmniej na podobnym poziomie.

Zapach. Na mój gust dominuje aromat słodu, ponadto niewiele da się wyczuć.

Piana. Ładna, biała, ale niezbyt gęsta co przekłada się na niewielką trwałość przetrwania w czasie.

Kolor. Złote z niewielką ilością drożdży które dają o sobie znak pod światło.

Smak. Miało być super, a jest… dość przeciętnie. Pierwsze wrażenie to spotkanie ze słodem, następnie do tego aromatu dochodzi goryczka, ale jakby słodka. Końcówka to kapitulacja słodu na rzecz słodkiej goryczki. Marne wielce jest to piwo, zapowiadało się fajnie, ale im bliżej dna tym aromaty jakich dostarcza stają się coraz bardziej nieznośne.

Początkowo myślałem nawet o sześciu punktach, ale ostatecznie będą to 4 punkty.

Opinia: Śmietan
17/04/2014

---

Grafika i parametry bez zmian.

Piwo lekko zmętnione. Barwa bursztynowa. Piana dość obfita, drobna, biała i nawet trwała. Opada powoli i nierównomiernie do cienkiej warstewki; pozostają też jej ślady na ściankach kufla. Nasycenie średnie. Zapach niezbyt przyjemny. Czuć słód z dodatkiem jełczejącego masła. W smaku piwo lekkie i z początku niesmaczne. Jak jednak postoi w otwartym kuflu kilka minut, to jego smak się poprawia. Najpierw czuć lekką słodycz oraz słód. Następnie nieco kwasku wraz z nutą alkoholowo - owocową. Goryczka niezbyt mocna, taka zaznaczona. W sumie nie jest źle.

5 punktów.

Opinia: j24
08/12/2015

---

Kod kreskowy bez zmian.

Piwo jasne, dolnej fermentacji, pasteryzowane.

Składniki: woda, słód jęczmienny: pilzneński, palony; pszenica, chmiel goryczkowy Magnum / Herkules, drożdże.

Ekstrakt - 12,5% wag. Alkohol - 5,5%. Barwa - 17 EBC. Goryczka - 15 IBU. Warka do: 20.12.2020 r.

Piwo mocno zmętnione. Barwa bursztynowa.

Piana obfita, drobna, biała i trwała. Opada powoli i nierównomiernie do cienkiej warstewki; pozostają też jej ślady na ściankach kufla.

Nasycenie średnie.

Zapach przeciętnie intensywny, słodowy.

W smaku piwo lekkie, ale treściwe i słodkawe. Najpierw czuć lekką słodycz oraz słód. Następnie nieco kwasku wraz z nutą alkoholowo - owocową. Goryczka niezbyt mocna, taka zaznaczona. W sumie piwo poprawiło się przez ostatnie 5 lat.

6 punktów tym razem.

Opinia: j24
26/07/2020

---

Browar FORTUNA Sp. z o.o., Miłosław. Kod kreskowy: 5901687910048²⁾.

Otwarta fermentacja.

Piwo jasne dolnej fermentacji. Pasteryzowane, niefiltrowane.

Skład: woda; słód jęczmienny: pilzneński, palony; pszenica; chmiel goryczkowy Magnum, Herkules; drożdże.

Ekst. 12,5 % wag. Alk. 5,5% obj. Goryczka 15 IBU, Barwa 17 EBC. Najlepiej spożyć przed: 13-09-2022 11:20 Z.

Kolor: Miedziany. Jak na niefiltrowane to zbyt klarowne. Ledwo można dopatrzeć się opalizowania. Żadnego osadu nie ma…

Piana silna, biała, drobna przechodząca w średnią. Znika dość szybko. Nieregularnie oblepia szkło.

Nasycenie nieco większe niż średnie.

Zapach: Słodowy.

Smak: Goryczki brak całkowicie. Jest trochę kwasku, przechodzącego szybko w słodkawość. Nie wiadomo, gdzie te goryczkowe chmiele. Wyczuwa się za to słód. O dziwo, w sumie pije się bardzo przyjemnie chociaż opis nie bardzo zgadza się z rzeczywistością. Jak wynika z pedii, piwo produkowane jest od wielu lat. Cenowo plasuje się w dolnej półce. Ale w stosunku do innych koncerniaków – dla mnie to smaczne piwo.

Dodaję punkt za brak udziwnień – i to daje 7 punktów.

Opinia: Naj
10/06/2022