Wyprodukowano na zlecenie Doctor Brew, Wrocław w Browarze Bartek.
Single hop IPA.
Piwo niepasteryzowane, niefiltrowane, refermentowane w butelce.
Skład: woda, słód jęczmienny Pale Ale, chmiel Mandarina Bavaria, drożdże.
Zawartość alkoholu: 6,2% obj., ekstraktu: 16% wag., IBU ok. 71. Warka do: 29.05.2017.
Barwa jasnego bursztynu, mglista.
Piana ciemnokremowa, średnio - obfita i stosunkowo gęsta. Pęcherzyki drobne. Zredukowała się do dwucentymetrowej czapy. Pojedynczymi plackami oblepiła ściankę szklanki.
Nasycenie trochę większe od średniego.
Zapach mało wyrazisty. Nieco słodu przeplecionego tostowym pieczywem i nikła nutka cytrusowa ze śladową mandarynką.
Smak słodowy z wyraźnym opiekanym chlebem. Delikatny cytrusowy kwasek, być może i mandarynkowy oraz muśnięcie słodyczy. Goryczka pojawia się w chwilę po przełknięciu. Ma ziołowo - pestkowy posmaczek i bez wątpienia deklarowanej wartości IBU nie ma. Piwo takie bez wyrazu, choć generalnie złe nie jest. Jedna flaszka wystarczy.
6 punktów.
Opinia: Sten
13/02/2017
Też mam warkę z datą 29.05.2017.
Na pierwszym planie aromat chmielowy, później wyczuwalne trochę drożdży i cytrusów.
W smaku występują: nuty alkoholowe, lekki kwasek, goryczka - na nie wysokim poziomie, lecz utrzymująca się w gardle. Delikatny chlebowy posmak.
Alkohol zbyt wyraźnie wyczuwalny. Jak nie IPA… Wg mnie to piwo bardziej przypomina tzw. masówkę, niż piwo kraftowe. Może lepsze byłoby z dozą smaku mandarynki, której mi tutaj brakuje… ?
Tylko słabe 6 punktów.
Opinia: moondriver
19/03/2017