Carlsberg Polska - Niepasteryzowane Wybornie Świeże

Browar Okocim.

Piwo dolnej fermentacji, jasne pełne, niepasteryzowane, mikrofiltrowane.

„Swoje walory zawdzięcza wykorzystaniu czterech gatunków chmielu w tym niezwykle aromatycznej odmiany Saaz. Wyróżnia się świeżością i intensywnie chmielowym smakiem, które decydują o wyjątkowym charakterze tego piwa.”

Zawiera słód jęczmienny.

Zawartość alkoholu: 5,5%, ekstraktu: 11,5%.

Barwa ciemnosłomkowa, wpadająca w jasne złoto.

Piana średnio-obfita, szybko opadająca. Utrzymała się minimalna kołderka, częściowo oblepiła szkło.

Nasycenie średnie.

Zapach trochę nijaki. Odrobina słodu i śladowe ilości chmielu.

Smak zdecydowanie za wodnisty. Początek kwaskowy, następnie małe co nieco słodu i ociupina metaliczności. Czterech chmieli to ja tu nie wyczuwam, problem jest z doszukaniem się choć jednego. Goryczka ulotna wielce i krótkotrwała. Finisz kwaskowy. Zwykłe, przeciętne, wypijalne piwo. Może w lecie smakowałoby nieco lepiej.

6 punktów.

Opinia: Sten
28/01/2014



Kod kreskowy: 59000140025171).

Dane techniczne, czyli kącik dla dociekliwych. Kolejne piwo z Okocimia z etykietą wedle nowego wzorca, a napisane jest na nich tak: „Niepasteryzowane Wybornie Świeże. Z czterema odmianami chmielu. Piwo dolnej fermentacji. Gatunek: Jasne pełne niepasteryzowane.” Hmm… nie wiem co powiedzieć, ale wiem, że już mam na nie ochotę. Dalej możemy przeczytać: „Niepasteryzowane z Browaru Okocim swoje walory zawdzięcza wykorzystaniu czterech gatunków chmielu, w tym niezwykle aromatycznej odmiany Saaz. Wyróżnia się świeżością i intensywnie chmielonym smakiem, które decydują o wyjątkowym charakterze tego piwa. Piwo jasne, Alk. 5,5% obj. ekst. 11,5% wag., niepasteryzowane, mikrofiltrowane. Zawiera słód jęczmienny.” Po tym opisie jestem przygotowany na Okocimia Pils o jeszcze wyraźniejszej goryczce.

Czas na wieczorne piwko. Padło na Kasztelana z inną etykietą. Czy tak jest faktycznie? Może jest to zupełnie inne piwo, taką mam przynajmniej nadzieję. W przeciwnym przypadku byłby to skok na kasę.

Zapach. Zaraz po nalaniu czuć przyjemną woń chmielu, niestety po chwili zanika i możemy cieszyć się w zasadzie tylko aromatem słodu.

Piana. Biała, rzadziutka, przez co opada w zastraszająco szybkim tempie, a szkoda. Po chwili pozostaje już tylko kożuszek o minimalnej grubości.

Kolor. Jasno – bursztynowe, klarowne. Przyjemne dla oka.

Smak. Niby tyle miało być tego chmielu, a tak naprawdę czuć niewiele goryczki. Na pierwszy plan wysuwa się początkowo aromat słodu, by po chwili pojawiła się subtelna goryczka. Nie ma szału jak dla mnie, choć nie można powiedzieć, że jest to kiepskie piwo. Dopiero po wszystkim jest przyjemne uczucie goryczki. Można spróbować, ale czytając etykietę przed spożyciem możecie czuć się nieco zawiedzeni.

Jak dla mnie za poprawne rzemiosło 7 punktów.

Opinia: Śmietan
28/03/2014



Piwo klarowne. Barwa złocisto - żółta. Piana biała, o dość grubych bąbelkach, średnio obfita. Niezbyt trwała. Opada szybko do nikłej obwódki i zaraz do zera; pozostają też jej skromne ślady na ściankach kufla. Nasycenie średnie do dużego. Zapach niezbyt intensywny. Czuć słód, a w tle alkohol. W smaku piwo - jak to określił trafnie mój kolega - „perfumowane”. Dominuje słód podbity jakimś syntetykiem. Zaraz po nich czuć kwasek i alkohol, do tego w tle taka metaliczna nuta. Po kilkunastu sekundach pojawia się goryczka. O dziwo - w odróżnieniu od recenzji poprzedników - jest ona mocna i nawet dość długo utrzymuje się na podniebieniu. Chyba jedyny pozytywny element tego piwa.

Generalnie albo nie mam dziś dnia, albo to piwo to jakaś chałtura.

4 punkty i produkt do poprawki.

Opinia: j24
09/06/2014

1)
CARLSBERG POLSKA Sp. z o.o., ul. Iłżecka 24, 02-135 Warszawa, Polska
encyklopedia/piwa/carlsberg_polska_niepasteryzowane_wybornie_swieze.txt · ostatnio zmienione: 2020/11/23 19:26 (edycja zewnętrzna)