Browar na Jurze.
Piwo niefiltrowane, pasteryzowane.
Skład: woda źródlana; słody Weyermann: pilzneński premium, Carapils; chmiele: Styrian Golding, Victoria Secret, Citra; świeżo wyciśnięty sok z melona i cytryny; drożdże 1388 Belgian Strong Ale.
Zawartość alkoholu: 9,5% obj. Warka do: 07.01.2018.
Barwa pomarańczowo - miedziana, mętna.
Piana biała, cienka o drobnych pęcherzykach. Opadła do minimalnej kołderki, następnie do pierścienia. Symbolicznie oblepiła szkło.
Nasycenie dość spore.
Zapach mocno owocowy z dominacją melona, trochę mniej cytrusów. Wyczuwalne są również przyprawy, a i alkohol też daje znać o sobie.
Smak intensywnie kwaskowy z wyraźnymi cytrusami i melonem. Delikatna słodycz, taka owocowo - słodowa. Goryczka niewielka. Po złapaniu temperatury pojawia się alkohol, który trochę przeszkadza w konsumpcji. Nie zachwyciłem się tym piwem. Rycząca czterdziestka powinna być jednak bardziej wyrafinowana…
Góra 6 punktów.
Opinia: Sten
10/09/2017