Anderson Valley Brewing Company, USA.
Abbey Style Ale
Skład: słód jęczmienny, chmiel, cukier demerara, specjalne drożdże Trapistów.
Zawartość alkoholu: 10,0%.
Barwa ciemno bursztynowa, wpadająca w mosiądz.
Piana jasno kremowa, średnia. Opada stosunkowo szybko. W połowie szklanki pozostała tylko porwana warstewka, pod koniec już tylko cienki wianuszek wokół ścianki.
Nasycenie umiarkowanie średnie.
Zapach słodowy z całkiem sporą dawką owoców suszonych. Wyczuwa się też koniakowe nuty alkoholowe.
W smaku na pierwszym miejscu sporo słodu splecionego z bogactwem nut owocowych w słodko kwaśnym klimacie. Goryczka wielce umiarkowana, jakby stłamszona nadmiarem słodkawego alkoholu. Piwo w sumie takie sobie, wydawało mi się, że będzie lepsze. Zdarzyło mi się przyjemniejsze tripelki spożywać. Doznania psuje alkohol, którego jest zdecydowanie za dużo, a po podgrzaniu się piwa, wybija się na pierwsze miejsce. Piwo pije się, powiem szczerze z pewnym niesmakiem.
6 punktów.
Opinia: Sten
22/02/2013