Amber - Kopernik - Edycja Limitowana

Browar Amber

Nie połączę go z już istniejącym na stronach Kopernik Pils Beer. Po pierwsze, bo to moje to tzw. Edycja Limitowana (jak się okazało przy bliższym rozpoznaniu nie na 20-lecie Browaru ale z okazji uznania roku 2013 Rokiem Kopernika, taka zmyłka ;-) ), a po drugie tamta wersja jest na rynek amerykański wiec się może znacząco różnić. I się różni. Wyraźnie na plus dla Edycji Limitowanej.

Zacznijmy jednak po kolei, od parametrów:
Piwo jasne, pasteryzowane.

Skład: woda, słód jęczmienny, chmiel. Zawartość alk. 4,8% obj. Ekstraktu nie podano, stylu piwa (poza tym, że „jasne”) też nie ma na opakowaniu.

Barwa bardzo jasna, bez zmętnień, klarowne.

Piana (jak widać na zdjęciu) początkowo dość obfita, szybko się redukuje ale po 10 minutach nadal pozostaje na powierzchni piwa w postaci około centymetrowej „kołderki”, dość sztywnej. Bardzo udana piana bym to nazwał. Na ściankach oblepia się wianuszkami znaczącymi kolejne łyki.

Nasycenie średnie. Choć otwierając spodziewałem się większego bo spod kapsla doniosło się dość mocne „pffyk”.

W zapachu wyraźny słód z lekką nutką chmielu.

Smak równie wyraźnie słodowy ale i goryczka chmielowa na przyzwoitym, dobrze zbalansowanym poziomie. To właśnie lubię w piwku popijanym do jedzenia. Nienachalną goryczkę delikatnie pobudzającą kubki smakowe do głębszego odczuwania smaku potrawy. Mniam :-)

Przed podsumowaniem kilka słów o wrażeniach estetycznych - Browar Amber wprowadził swoje, dedykowane butelki, łatwo rozpoznawalne po wytłoczonym na szkle napisie „Browar Amber” oraz „Specjalność Regionu” - fajna promocja i Browaru i Pomorza. Bardzo ładna, kolorowa, „bogata” etykietka naprawdę przyciąga wzrok. W dobie maksymalnych uproszczeń do jakich dążą etykiety piw koncernowych to przyjemna odmiana.

No i podsumowanie - generalnie bardzo przyzwoity lager (tak bym zaklasyfikował w świetle braku deklaracji producenta co to miało by być :wink: ), przyjemny w smaku i aromacie. Chętnie wypiję jeszcze raz.

Punktów będzie… 8. Było by 9 ale jednak te drobne potknięcia z brakiem podstawowych informacji zmuszają do odjęcia punktu. U tak doświadczonego producenta taka „wtopa” nie może przejść niezauważona.

Opinia: Piotrek
02/12/2014



Subtelna zmiana szaty graficznej, skład i parametry identyczne. Warka do: 29.11.2018.

Barwa ciemnego złota, klarowna.

Piana jasnokremowa, średnia o drobnych pęcherzykach. Opadła do porwanej kołderki. Firankowo oblepiła szkło.

Nasycenie umiarkowanie średnie.

Zapach znikomy, albo i jeszcze mniejszy.. Poza minimalnym słodem, nic innego. Smak słodowy z niewielką odsłodową słodyczą. Średni kwasek i podobna w odbiorze goryczka, choć dość długo zalegająca na podniebieniu. Po złapaniu temperatury wyczuwa się winogrona i jakby kwiaty. Szału nie ma. Zwykłe, przeciętne piwo.

6 punktów.

Opinia: Sten
07/07/2018



Kod kreskowy: 59065910015161).

Zawartości i skład bez zmian. Ocena również, więc tylko jako uzupełnienie danych można traktować te kilka zdań.

Opinia: Capricorn
15/08/2021

1)
BROWAR AMBER Sp. z o.o. Sp. K., ul. Gregorkiewicza 1, 83-050 Bielkówko.
encyklopedia/piwa/amber_kopernik_edycja_limitowana.txt · ostatnio zmienione: 2021/08/15 20:23 (edycja zewnętrzna)